Unia Europejska: Niewiarygodna Bułgaria liderem

Press quote
Agata Gostyńska-Jakubowska
07 January 2017

Pierwsza prezydencja jest zawsze okazją do pokazania się od dobrej strony i poprawienia swoich notowań – mówi „Rzeczpospolitej" Agata Gostyńska-Jakubowska, ekspertka think tanku Centre for European Reform w Londynie. Według niej wszystkie dotychczasowe prezydencje nowych państw członkowskich (czyli tych, które dołączały do Unii od 2003 r.) były w miarę udane. W tym ostatnia – estońska – zakończona 31 grudnia 2017 r....Ciągle jednak mają one ważną rolę w zarządzaniu sektorowymi radami ministrów. Jedna z nich – rada ministrów ds. ogólnych – ma się zająć wnioskiem Komisji Europejskiej o uruchomienie wobec Polski artykułu 7 unijnego traktatu i stwierdzenie, że w naszym kraju zagrożona jest praworządność. – Bułgaria raczej nie będzie blokowała dyskusji w tej sprawie, bo będzie chciała pokazać, że dla niej praworządność jest ważna. Ale dla Warszawy, zresztą również dla innych w UE, będzie w tym niewiarygodna – uważa ekspertka CER.

...Dla Polski niepokojąca jest prorosyjska postawa Sofii. Media szeroko komentowały opinie rządu bułgarskiego z ostatnich dni 2017 r. o tym, że trzeba na nowo przemyśleć politykę sankcji wobec Moskwy. – Do tej pory Bułgaria nie wyłamywała się z większości, nie sądzę, by nastąpiło to teraz – mówi ekspertka CER. Ale zaleca uważne śledzenie niezwykle ważnej dla rosyjskich interesów nowelizacji dyrektywy gazowej, która miałaby uniemożliwić budowę Nord Stream 2. Bułgaria tradycyjnie wspierająca interesy Moskwy może tutaj grać po stronie ważnych sojuszników Gazpromu, w tym przede wszystkim Niemiec.